Przejdź do treści

Zaburzenia integracji sensorycznej oczami terapeuty

zaburzenia integracji sensorycznej

Zaburzenia integracji sensorycznej to termin o którym obecnie mówi się co raz częściej. Co kryje się pod tym zagadnieniem i jak ten temat widzą terapeuci, zajmujący się pracą z dziećmi z zaburzeniami SI dowiemy się czytając krótki opis spotkania pewnej terapeutki z dzieckiem i jego rodzicami.

Terapeuta szybko zauważy …

„ …W mojej nowej pracy prowadzę konsultacje pod kątem SI. Przychodzą różne osoby. Jedni wiedzą czego chcą i szukają potwierdzenia, inni „błądzą we mgle” szukając wytłumaczenia spraw, które ich niepokoją. Każdy z nich przypadkiem trafia do mnie z problemem u swojego dziecka.

Do mojego gabinetu wchodzi małżeństwo z chłopcem. Matka nieśmiało pyta, czy może wejść. Tata zostaje na zewnątrz. Mówię „Niech Pan wejdzie”. Opowiadam w jakim celu są konsultacje, żeby upewnili się czy warto wydać pieniądze na pełną diagnozę. Patrzę na dziecko i myślę, że warto, tylko oni jeszcze tego nie wiedzą.

Chłopiec wchodzi za rękę mamy na palcach. Nieśmiało rozgląda się po sali. Zamknęłam drzwi, podskoczył i wtulił się w rękę mamy. Widzi huśtawkę (moją ulubioną platformę). Mówię do niego „Pobujaj się, jeśli chcesz. Ja porozmawiam z rodzicami.” Wtedy się zaczyna. Wskoczył na platformę, rozbujał się mocno, spadł, wstał, potkną się o materac, zrobił fikołka, przeturlał się. Zobaczył basen z piłeczkami. Wskoczył do niego z rozbiegu, zahaczył stopą o krawędź, wpadł do środka rozsypując piłki po sali, wyskoczył. Zaczął pocierać ręce, szyję i policzki. Z impetem uderzył w ścianę i wskoczył na platformę. Buja się wysoko.

To wszystko zanim zdążyłam z rodzicami dojść do stolika, który jest oddalony od drzwi o niecałe pięć metrów.

Diagnoza rodziców

Siadamy. Mama mówi, że syn ma problem ze skupieniem uwagi na lekcji. Była u wielu specjalistów i nikt nie widział problemu. Od wielu słyszała, że syn rozwija się dobrze, jak na wcześniaka.

Tak myślę sobie, że tu jest cały problem: „jak na wcześniaka”.

Wyciszenie dużej ruchliwości u tego chłopca, to jest właśnie integracja sensoryczna.

SI to nie jest tylko bujanie i fajna zabawa. Nie wystarczy iść na plac zabaw i pobawić się z dzieckiem. To jest intensywna praca nad rzeczami, których nie rozumiem, nie umiem zapanować, nie potrafię przestać, ale czuję taką potrzebę…”

***

Ania – Terapeuta Integracji Sensorycznej









Co to są zaburzenia integracji sensorycznej?

Zaburzenia w obrębie SI to nieprawidłowe przetwarzanie przez organizm bodźców sensorycznych płynących ze środowiska, odbieranych za pomocą naszego układu sensorycznego czyli zmysłów: słuchu, wzroku, węchu, smaku, dotyku jak również układu przedsionkowo-proprioceptywnego odpowiedzialnego za prawidłową równowagę oraz poczucie ułożenia i ruchu naszego ciała w przestrzeni. Nasz mózg rozpoznaje bodźce płynące do nas za pomocą receptorów, interpretuje je i na ich bazie reaguje w odpowiedni dla siebie sposób.

Jakie są objawy zaburzeń SI?

Zaburzenia te można rozpoznać już u bardzo małych dzieci. U maluchów może objawiać się nadmierną płaczliwością, problemami żywieniowymi, nieuregulowanymi porami odpoczynku, częstym wybudzaniem się, drażliwością na przeprowadzana zabiegi pielęgnacyjne. U dzieci starszych do najczęstszych objawów zaburzeń SI można zaliczyć: wzmożoną lub obniżoną wrażliwość na bodźce, zaburzenia mowy, obniżoną aktywność lub wręcz przeciwnie nadaktywność, problemy ze skupieniem, koncentracją uwagi, nadpobudliwość emocjonalną, osłabioną koordynację wzrokowo–ruchową, trudności w rozróżnianiu stron, poczuciu kierunku, zaburzenia interakcji z innymi dziećmi.









Co dalej?

Jeśli zauważymy u naszego dziecka powyższe trudności, które w znacznym stopniu wpływają na funkcjonowanie naszej pociechy wtedy warto udać się do specjalisty w celu głębszej diagnozy. Na podstawie przeprowadzonego wywiadu z rodzicami oraz obserwacji zachowań dziecka terapeuta może szczegółowo opracować plan dalszych działań, których celem będzie regulacja zaburzeń w obrębie integracji sensorycznej naszej pociechy. Terapeuta może zalecić stosowanie kołdry obciążeniowej, która wpłynie nie tylko na sprawne odbieranie i przetwarzanie bodźców płynących ze środowiska zewnętrznego, ale również będzie stymulować układ nerwowy dziecka do prawidłowego rozwoju i działania.